Po trzech ligowych porażkach w końcu zdobywamy pierwsze punkty w sezonie. Po bardzo dobrym spotkaniu pokonaliśmy w Gruszczynie Płomień Nekla 4-2!
Po środowym zwycięstwie ze Spartą Oborniki zawodnicy nabrali pewności siebie, widać, że zespół jest coraz bardziej zgrany i wrócił na odpowiednie tory. Już od początku Meblorze ruszyli do ataków. W 2 minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Michał Nowak. Był na tyle precyzyjny, że bramkarz musiał skapitulować. 10 minut później mieliśmy kolejny powód do uśmiechu. Po podaniu Patryka Niemczyka do bramki gości trafił Janek Głuchowski i prowadziliśmy 2-0! W 20 minucie sędzia podyktował rzut karny. Chwilę wcześniej przyjezdni domagali się jeszcze jednej jedenastki za zagranie piłki ręką. I kłamstwem byłoby stwierdzenie, że było to bezpodstawne. Arbiter jednak zinterpretował tę sytuację inaczej. Goście strzelili bramkę kontaktową. Swarzędzanie odpowiedzieli parę minut później, kiedy drugą bramkę tego dnia strzelił Michał Nowak. Jeszcze w pierwszej połowie Płomień miał szansę na zmniejszenie strat, sędzia kolejny raz wskazał na jedenastkę. Tym razem lepszy był Hubert Przybylski.W drugiej połowie spotkanie było bardziej wyrównane, Meblorze mieli swoje szanse, ale grali mniej skutecznie. W 74 minucie ostatnią bramkę dla gospodarzy strzelił Wojtek Tymczyszyn. Na 5 minut przed końcem meczu gościom udało się jeszcze pokonać naszego bramkarza, ustalając wynik.
Kolejne spotkanie Meblorze rozegrają w niedzielę, 8 września o godzinie 16:00 na Stadionie Miejskim w Swarzędzu. Przeciwnikiem swarzędzan będzie Orkan Jarosławiec.
Meblorz zagrał w składzie: https://meblorz.pl/www/event/meblorz-swarzedz-plomien-nekla/