Cel na inaugurację rundy wiosennej był jeden: zwycięstwo i dopisanie trzech punktów. Wiadomo było, że zadanie nie będzie proste. Meblorze grali bowiem z wiceliderem, Avią Kamionki, który jesienią, pokonał naszą drużynę 3-1.
Spotkanie od początku było wyrównane, choć to gospodarze więcej czasu spędzali przy piłce. Meblorze skupili się na kontratakach, jednak żadna z drużyn nie potrafiła otworzyć wyniku. W drugiej połowie powoli do głosu zaczęli dochodzić swarzędzanie, z minuty na minutę coraz bardziej przejmując kontrolę. Meblorze stwarzali kolejne sytuacje, jednak brakowało precyzji przy wykończeniu akcji. Wydawało się, że ostatecznie spotkanie zakończy się podziałem punktów, kiedy nasi zawodnicy w końcu pokonali bramkarza Avii. W 89. minucie sędzia podyktował rzut wolny, do którego podszedł Kacper Fornalkiewicz. Obrońca Meblorza już wcześniej popisał się świetnym uderzeniem, jednak doskonale spisał się golkiper gospodarzy. Tym razem jednak był bez szans. Piłka po strzale Fornala zatrzepotała w siatce i dała Meblorzom komplet punktów.
O parę słów poprosiliśmy bohatera meczu, Kacpra Fornalkiewicza:
Od pierwszej minuty wyszliśmy w niskiej obronie i daliśmy grać piłka Avii. Skutecznie się broniliśmy i wyprowadziliśmy kilka groźnych kontr. W drugiej połowie natomiast rolę się odwróciły i to my zaczęliśmy stwarzać więcej okazji. Z przebiegu meczu myślę, że jak najbardziej zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Cieszy również czyste konto. Zwycięstwo na pewno dało drużynie bardzo dużo pewności siebie przed kolejnymi trudnymi meczami i liczymy na dobrą serie potrzebnych nam zwycięstw.
Dziękujemy za wsparcie najwierniejszym kibicom!
W najbliższą sobotę kolejna okazja do poprawy dorobku punktowego. Na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Swarzędzu zmierzymy się z Przemysławem Poznań. Pierwszy gwizdek o godzinie 15:00. Zapraszamy!