W ten weekend Meblorze rozegrali dwa spotkania. Najpierw w sobotę zainaugurowali rundę wiosenną, następnie w niedzielę zagrali mecz kontrolny.
Spotkanie w Swarzędzu miało być rewanżem za jesienną porażkę Meblorzy w Tarnowie Podgórnym. Wtedy swarzędzanie, pomimo dobrej gry, przegrali 0-2 ze spadkowiczem z IV ligi. Tym razem, by nie pozwolić przeciwnikom z pierwszych miejsc na odskoczenie już na początku rundy, ważne były trzy punkty.
Pierwsza połowa, choć bez bramek, dawała nadzieję na pozytywny wynik. Warunkiem było jednak wyregulowanie celowników na drugą część meczu. Po przerwie Meblorze szybko objęli prowadzenie. Za sprawą faulu na Krystianie Antczaku, sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił w oficjalnym debiucie Patryk Bordych. Meblorze przez pewien czas próbowali podwyższyć wynik, jednak po nieudanych próbach skupili się na obronie prowadzenia. Udało się nie dopuścić by Tarnovia wyrównała i po pierwszym wiosennym meczu mogliśmy dopisać komplet punktów.
Punkty stracił za to lider tabeli, Górnik Konin. Podział punktów w meczu z Avią Kamionki, spowodował zmniejszenie straty drużyn w grupie pościgowej. Aktualnie Meblorze tracą do lidera pięć punktów.
W niedzielę przed południem zespół Meblorza wybrał się na sparing z 13 Poznań. Tam drużyna składająca się z zawodników, którzy nie grali lub grali mniej w sobotę, wsparty zawodnikami z drugiego zespołu nie dał rady rywali, przegrywając aż 2-8. Bramki dla Meblorza strzelili Dominik Marzec i Adrian Niemczyk. Był to ostatni mecz kontrolny. Teraz pozostały nam emocje ligowe.
Kolejne spotkanie już w sobotę. O godzinie 16:00, w Swarzędzu, zmierzymy się z wiceliderem rozgrywek, Olimpią Koło.
Zapraszamy na trybuny i zachęcamy do kibicowania!
OLE SUPER MEBLORZE!