Przed nami 24. seria gier w drugiej grupie REDBOX V ligi. Jak na razie przewodzi w tabeli Lipno Stęszew, które pewnym krokiem zmierza w kierunku IV ligi. Na drugim miejscu, z ośmiopunktową stratą, wygodnie rozsiadł się Meblorz. Za naszymi plecami, gotowi do ataku, są Orkan Chorzemin oraz Piast Kobylnica. Wydaje się, że to właśnie między tymi drużynami rozegra się walka o miejsce w barażu. Ciekawie wygląda za to walka o utrzymanie. O ile Stella Luboń, która spadła na ostatnie miejsce i nie przedstawia argumentów za nagłym wybuchem formy, musi liczyć się ze spadkiem, to bój o utrzymanie rozegra się pomiędzy kilkoma zespołami. Orkan Konarzewo staje przed arcytrudnym zadaniem, ale determinacja i wola walki jaką zaprezentowali zawodnicy choćby w spotkaniu z Meblorze, nie pozwala ich jeszcze skreślać. Pelikan Niechanowo, Polanin Strzałkowo, Grom Plewiska, Czarni Czerniejewo oraz Vitcovia Witkowo- to wśród tych drużyn prawdopodobnie ukrywa się potencjalny spadkowicz. Kto nim będzie? Zdecyduje forma w ostatniej fazie sezonu, w którą właśnie wchodzimy.
Co czeka nas w ten weekend? Gdzie zapowiada się najlepsze widowisko? Gdzie można liczyć na niespodziankę? Zapraszamy na zapowiedź 24. kolejki!
Weekendowe granie rozpocznie się na boisku w Stęszewie. Lider rozgrywek podejmie ostatnią drużynę w tabeli. Raczej nie można oczekiwać niespodzianki. Lipno konsekwentnie zbiera punkty, wygrywa z każdym (poza małymi wyjątkami) i nic nie wskazuje żeby miało się to zmienić. Stella jest za to w dołku i inny wynik niż wygrana gospodarzy byłaby tutaj nie niespodzianką, a sensacją.
Spotkanie piątej ekipy z czternastą. Obie ekipy kompletnie bez formy. Płomień po bardzo dobrym wznowieniu rozgrywek i wskoczeniu na trzecie miejsce, złapał kryzys, z którego nie może się wykaraskać. Pięć porażek z rzędu to już nie wypadek przy pracy, ale ogromny spadek formy. Z drugiej strony Pelikan, który walczy o utrzymanie, ale wiosną zdobywa bardzo mało punktów. Patrząc na potencjał i możliwości to za faworyta trzeba uznać gospodarzy. Gdyby jednak wziąć pod uwagę determinację i potrzebę zdobywania punktów, Pelikan powinien pokazać pazur. Kto przełamie złą passę? Dowiemy się w sobotnie popołudnie.
Kolejny ciekawy mecz przed Meblorzem. Do Gruszczyna przyjedzie Lechia Kostrzyn, która wiosną spisuje się bardzo dobrze i jest już o krok od wskoczenia na piątą pozycję. Nasza drużyna po remisie z Piastem i porażką z Czarnymi, w zeszłym tygodniu pewnie pokonała Stellę Luboń i wierzymy, że teraz wróci na odpowiednie tory. Spotkanie z Lechią będzie pierwszym z serii wymagających, ciężkich meczów, które czekają Meblorza do końca sezonu. Goście, będący w gazie, na fali wznoszącej, na pewno przyjadą w sobotę pokrzyżować plany walki o miejsce barażowe. Jesienią, w Kostrzynie padł remis, jak będzie tym razem? Zapraszamy w sobotę do Gruszczyna! Pierwszy gwizdek o godzinie 16:00!
Na pewno ciekawe widowisko czeka też kibiców w Plewiskach. Drużyna Gromu musi uciekać przed goniącymi ją Polaninem Strzałkowo i Pelikanem Niechanowo. A do tego potrzeba punktów. W sobotę do Plewisk przyjedzie zespół zajmujący ósme miejsce w tabeli- GKS Dopiewo. Goście wiosną zdobyli czternaście punktów i grając tak dalej nie muszą przejmować się tym co dzieje się w dolnej części tabeli. Jesienią lepszy okazał się GKS, który na własnym boisku pokonał Grom 2-1.
Gospodarze wciąż bez punktu, wciąż bez strzelonej bramki wiosną. Vitcovia spada w dół tabeli i nie ma pewności czy zebrane jesienią punkty wystarczą by utrzymać się w lidze. Z drugiej strony Polanin Strzałkowo, który robi wszystko aby pozostać na poziomie V ligi. Wiosenna forma pozwoliła już gościom opuścić strefę spadkową, ale wiemy, że to nie wszystko na co stać gości. Faworyt tego spotkania jest jeden i myślę, że w sobotę przed 18:00 będziemy mogli dopisać trzy oczka do konta Polanina.
W niedzielne południe Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski podejmie na własnym boisku Piasta Kobylnica. Obie drużyny nie pokazują wiosną swojego potencjału, przez co powiększyła się strata do miejsca barażowego. Rywale punktują podobnie i tak naprawdę trudno wskazać faworyta tego spotkania. Dyskobolia w przypadku zwycięstwa może wrócić do pierwszej piątki, natomiast Piast, jeśli zdobędzie trzy punkty pokaże, że jeszcze nie powiedział ostatniego słowa i może włączyć się do walki o baraż.
Dobre widowisko szykuje się również w niedzielę. Czarni Czerniejewo podejmą u siebie Orkan Chorzemin. Oba zespoły prezentują wiosną świetną formę. Gospodarze uciekli ze strefy spadkowej i postawa którą prezentują pozwala wierzyć, że już tam nie wrócą, a wręcz przeciwnie, będą pięli się w górę tabeli. Z drugiej strony goście, którzy wiosną zdobyli dziewiętnaście punktów, wskoczyli na trzecie miejsce i dołączyli do drużyn walczących o baraż do IV ligi. Obie ekipy zdobywają dużo bramek, co daje nadzieję na atrakcyjne widowisko.
Orkan Konarzewo nie może już kalkulować, musi zdobywać punkty. A o te będzie w niedzielę bardzo trudno. Zmierzą się z Polonusem Kazimierz Biskupi, czyli najlepszą, po Lipnie, drużyną rundy wiosennej. Mimo, że gospodarze i tak poczynili spory postęp względem rundy jesiennej, to wciąż brakuje im punktów by myśleć o utrzymaniu. W niedzielę będą musieli wspiąć się na wyżyny umiejętności i determinacji żeby pokonać gości. Polonusa natomiast zwycięstwo zbliży do pierwszej piątki.