Sobotnie spotkanie z Olimpią Koło to miał być kolejny krok do odrobienia strat z jesieni i zbliżenia się do drużyn z pierwszych miejsc w tabeli. Starcie z wiceliderem rozgrywek, choć obfitowało w sytuacje dla Meblorza, ostatecznie zakończyło się podziałem punktów.
Pierwszy gwizdek poprzedziła minuta ciszy. W ten sposób uczczono pamięć pana Mariana Przybylskiego, legendarnego sympatyka swarzędzkiej piłki nożnej, którego słynne „do boju” i „bij na bramę” przez wiele lat rozbrzmiewały na trybunach podczas meczów.
W pierwszych minutach spotkania goście wyraźnie chcieli zaakcentować, że przyjechali do Swarzędza po komplet punktów. Dobra postawa defensywy skutecznie te zamiary stopowała. Z minuty na minutę spotkanie się wyrównywało, a z czasem to Meblorze przejmowali inicjatywę. Pomimo kilku okazji, w pierwszej połowie nie udało się żadnej z drużyn otworzyć wyniku.
Chwilę po wznowieniu gry sędzia podyktował rzut karny po faulu na Patryku Niemczyku. Jedenastkę na bramkę zamienił Patryk Bordych. Na odpowiedź Olimpii nie było trzeba długo czekać. Zaledwie cztery minuty po bramce Meblorza, goście po rzucie wolnym, doprowadzili do wyrównania. W dalszej części meczu to nasi zawodnicy prezentowali się znacznie lepiej. Przynajmniej do momentu strzału. Kilka doskonałych sytuacji zakończyło się słupkiem, poprzeczką, minimalnym chybieniem lub interwencją bramkarza. Wiktor Kołodziejek, który ostatnie pół roku spędził w Meblorzu, a teraz broni dostępu do bramki Olimpii Koło, zagrał rewelacyjne spotkanie i to głównie jego postawie goście zawdzięczają punkt. Bo Meblorze nie trafili już do bramki przeciwników i mecz zakończył się wynikiem 1-1.
Z jednej strony punkt z wiceliderem powinien cieszyć. Z drugiej, patrząc na ilość okazji, pozostaje spory niedosyt. Miejmy nadzieję, że limit pecha na tę rundę został wykorzystany w sobotę, a kolejne mecze przyniosą znacznie lepszą skuteczność, a co za tym idzie, komplety punktów.
Dzięki remisowi awansowaliśmy na trzecie miejsce w tabeli.
Kolejne spotkanie Meblorze rozegrają w najbliższą niedzielę. W Trzemesznie zmierzą się z tamtejszą drużyną Zjednoczonych. Początek meczu o godzinie 18:00.