Rok 2020 jest wyjątkowy, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Pandemia oraz podejmowane w związku z nią decyzje zmieniły obraz codzienności. Ucierpiała gospodarka, przemysł, ale też kultura i sport. Wiosną byliśmy odcięci od zmagań sportowych, nie tylko na najwyższym poziomie, ale i tych lokalnych, które w naszym przypadku, są najbardziej interesujące.
Inauguracyjny sezon w klasie okręgowej zakończyliśmy po rozegraniu zaledwie 15 kolejek. 26 zdobytych punktów ulokowało nas na 7 pozycji, co nie było złym wynikiem, ale na pewno też nie spełniało ambicji zespołu. Z zaciekawieniem i niecierpliwością obserwowaliśmy raporty czekając na decyzję o starcie sezonu 2020/2021. Kiedy dowiedzieliśmy się, że zawodnicy wrócą na boisko, a drużyna seniorów rozpocznie rozgrywki na początku sierpnia rozpoczęliśmy intensywne przygotowania, zarówno na szczeblu sportowym, jak i organizacyjnym.
NOWY ZARZĄD
29 czerwca odbyło się Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo- Wyborcze, podczas którego uchwalono zmiany w statucie oraz wybrano nowe władze Meblorza.
Biorąc pod uwagę rozwój klubu, którego dynamika związana jest w dużej mierze z pracą Akademii zdecydowano o poszerzeniu liczby członków Zarządu do 9. Do struktur organizacyjnych dołączyli rodzice naszych najmłodszych zawodników. Zdecydowano również o dołączeniu do Zarządu przedstawiciela drużyny seniorów, pełniącego funkcję łącznika pomiędzy władzami, a pierwszym zespołem. Tym samym w Zarządzie znaleźli się:
Jarosław Andrzejewski- Prezes
Szymon Ślachetka- Wiceprezes
Jarosław Jóźwiak- II Wiceprezes
Magdalena Hetmańczyk- Skarbnik
Tomasz Kliks- Kierownik ds. organizacji
Jacek Brandt- Kierownik ds. komunikacji społecznej
Krzysztof Szladowski- Sekretarz
Marek Borowiak- Członek Zarządu
Kacper Sobota- Członek Zarządu
Na stanowiska doradców wybrani zostali: Mateusz Matuszak, Przemysław Siwa oraz Hubert Świątek.
Nowe władze z zapałem wzięły się do pracy, a jej owoce są już widoczne.
OKRES PRZYGOTOWAWCZY
Nowy sezon niesie za sobą ruchy kadrowe. W klubie pojawiają się nowi zawodnicy, inni odchodzą. Jeszcze przed wybuchem pandemii z Meblorzem pożegnało się czterech zawodników: Mikołaj Kistowski wzmocnił szeregi Victorii Września, Sebastian Herkt dołączył do Przemysława Poznań, a Wojtek Tymczyszyn i Mikołaj Czarnecki zrezygnowali z grania w piłkę. Latem klub opuścili kolejni zawodnicy: Marek Kulczak, Mateusz Pawłowski, Mateusz Gawroński oraz Alan Markowski.
Kadra trenera Ludwiczaka została wzbogacona o zawodników z doświadczeniem w wyższych ligach oraz zdolną, ambitną młodzież. Do klubu dołączyli Łukasz Goiński ( wcześniej GKS Dopiewo, ponad 100 spotkań na poziomie III ligi!), Mateusz Szymkowiak ( wcześniej Lider Swarzędz), Piotr Babuszkiewicz i Mikołaj Remlein ( oboje wypożyczeni z Unii Swarzędz) oraz Wiktor Czechowski, Dominik Marzec oraz Filip Rogorzyński. W dalszej części rundy klub wzmocnili jeszcze Mateusz Nowicki i Paweł Kulak.
Do treningów Meblorze powrócili 6 lipca. W przeciągu niecałego miesiąca zaliczyli 14 jednostek treningowych, w tym rozegrali 6 spotkań kontrolnych.
Wyniki:
Meblorz Swarzędz 1-2 Lechita Kłecko
Meblorz Swarzędz 5-1 1920 Mosina
Meblorz Swarzędz 11-0 Koziołek Poznań
Meblorz Swarzędz 1-3 Przemysław Poznań
Meblorz Swarzędz 7-0 Lotnik Poznań
Meblorz Swarzędz 8-4 WKS Owieczki
ROZGRYWKI LIGOWE
Pierwsze oficjalne spotkanie sezonu 2020/2021 rozegraliśmy 8 sierpnia w Objezierzu. Meblorze lepiej poradzili sobie w ponad 30- stopniowym upale i za sprawą dwóch trafień Kacpra Soboty oraz jednego Tomasza Filusza przywieźli do Swarzędza 3 punkty. Był to początek serii 7 ligowych spotkań, w których nasi zawodnicy strzelali 3, lub więcej goli. Na drodze Meblorza stawali i zostali pokonani kolejno:
– Szturm Junikowo (6-2)
– Suchary Suchy Las (3-1)
– Canarinhos Skórzewo (3-0)
– Jurand Koziegłowy (5-1)
– Czarni Wróblewo (9-0)
– Clescevia Kleszczeo (6-1)
W tych spotkaniach prym wśród snajperów wiódł Michał Nowak, który 10- krotnie pokonywał bramkarzy rywali. Jego fantastyczna seria mogła trwać dalej, gdyby nie kontuzja, której nabawił się podczas spotkania ze Złotymi Złotkowo. Wykluczyła ona naszego zawodnika na kilka spotkań i Nowak wrócił do gry dopiero na koniec rundy.
Meblorze dołożyli kolejne 4 ligowe zwycięstwa ( 2-1 z Avią Kamionki, 3-2 ze Złotymi Złotkowo, 4-2 z Victorią II Września, 6-0 z LKS Baborówko), a pierwszej porażki doznali dopiero 31 października. Po ponad rocznej passie meczów bez porażki sposób na Meblorza znalazła druga drużyna Polonii Środa Wielkopolska, która na własnym boisko wygrała 4-3. Porażka ta zepchnęła naszą drużynę na drugie miejsce, a wygodny, wygrzany fotel lidera zajął Piast Kobylnica, który przez całą rundę nie stracił nawet punktu! W listopadzie rozegraliśmy 4 ostatnie spotkania w tym roku. Pokonaliśmy Płomień Nekla, a następnie stoczyliśmy dwa pojedynki derbowe. 11 listopada na Stadionie Miejskim w Swarzędzu zmierzyliśmy się z Liderem. Mimo dwubramkowego prowadzenia, walczący do końca zespół naszych sąsiadów zdołał doprowadzić do remisu. 3 dni później przyszło nam skrzyżować siły z Piastem Kobylnica. Spotkanie sprawiedliwie wygrali gospodarze i zasłużenie zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Na zakończenie rundy, podobnie jak na inaugurację, zmierzyliśmy się z Orkanem, tym razem tym z Jarosławca. Po bramkach Dominika Marca i Filipa Rogorzyńskiego dopisaliśmy 3 punkty do naszego konta i żeby ostatecznie wiedzieć, które miejsce na podium będziemy zajmować po rundzie jesiennej musieliśmy poczekać jeszcze tydzień. W zaległym meczu z Victorią II Września Lider Swarzędz aby wyprzedzić Meblorza musiał wygrać dziewięcioma bramkami. Mecz zakończył się wynikiem 9-0, co dało nam trzecie miejsce na koniec rundy.
Jesteśmy jako zespół bardzo zadowoleni z osiągniętego wyniku na półmetku rozgrywek. Celem jaki postawiliśmy sobie przed rozpoczęciem sezonu było miejsce w pierwszej trójce i to udało się zrealizować.(…) Zespół zrobił duży krok do przodu patrząc na którym miejscu byliśmy po rundzie jesiennej poprzedniego sezonu, a gdzie jesteśmy teraz. Wiemy nad czym musimy pracować i wiemy też w jakim kierunku chcemy się rozwijać.- powiedział po rundzie jesiennej trener Damian Ludwiczak.
PUCHAR POLSKI
Tegoroczny występ Meblorza w Pucharze Polski zasługuje na osobny akapit. Wynik osiągnięty przez nasz zespół jest na pewno ponad to, co spodziewali się osiągnąć zawodnicy, a na co liczyli kibice. Dotychczas Meblorze najdalej dotarli do 1/8 finału, zaś w tym roku niewiele brakowało żebyśmy zobaczyli naszych piłkarzy w finale.
Tegoroczną edycję rozpoczęliśmy 13 sierpnia meczem przyjaźni z Maratończykiem Brzeźno. Spotkanie to było atrakcyjne przede wszystkim dla kibiców. Widowisko bogate w bramki, których łącznie padło 8, zakończyło się zwycięstwem Meblorza.
W drugiej rundzie przyszło nam się zmierzyć z Pogonią Książ Wielkopolski, co szczególnie musiało ucieszyć fanów obu zespołów, którzy przyjaźnią się od czasu wspólnych występów w Serie A. Spotkanie nie stało na wysokim poziomie, a o awansie zdecydowała bramka Michała Nowaka w doliczonym czasie gry.
1/16 finału przyniosła nam jedno z najbardziej emocjonujących spotkań. Juniorzy TPSu Winogrady postawili wysoko poprzeczkę. Grali odważnie, ambitnie, a szybkością i zdecydowaniem napsuli krwi naszym zawodnikom. Ostatecznie górą było doświadczenie. Meblorz pokonał TPS 4-3 i zameldował się w 1/8 finału.
Kolejnym krokiem w naszej podróży do półfinału było spotkanie z Wartą Śrem. Rywale narzucili naprawdę ciężkie warunki, objęli prowadzenie jeszcze w pierwszej połowie i nie oddali go aż do 79 minuty. Wtedy to bramkę na 1-1 strzelił Kacper Sobota, natomiast dwie minuty później fantastycznym strzałem z rzutu wolnego wynik ustalił Kamil Czaplicki.
W ćwierćfinale trafiliśmy na zespół z którym kilka dni wcześniej rozegraliśmy spotkanie ligowe- Avię Kamionki. Mimo, że Meblorz pierwszy strzelił bramkę i kontrolował przebieg spotkania, to na przerwę schodził z wynikiem 1-1. W drugiej połowie zawodnicy poprawili skuteczność i po dwóch kolejnych bramkach wywalczyli awans do półfinału.
Spotkanie z Błękitnymi Wronki było bardzo wyrównane. Wynik otworzył Mateusz Szymkowiak, ale goście wyrównali jeszcze przed przerwą. Na początku drugiej połowy wyszli na prowadzenie i utrzymali je do 85 minuty. Wtedy sędzia główny podyktował rzut karny za zagranie piłki ręką, który skutecznie egzekwował Tomasz Filusz i o awansie do finału miał rozstrzygnąć konkurs jedenastek. Na tym polu skuteczniejsi okazali się goście i to oni o końcowy sukces walczyli ze Stellą Luboń.
Wyniki:
Maratończyk Brzeźno 3-5 Meblorz Swarzędz
Pogoń Książ Wielkopolski 0-1 Meblorz Swarzędz
TPS Winogrady juniorzy 3-4 Meblorz Swarzędz
Meblorz Swarzędz 2-1 Warta Śrem
Avia Kamionki 1-3 Meblorz Swarzędz
Meblorz Swarzędz 2-2 (3-4) Błękitni Wronki
AKADEMIA
Równolegle z doskonałą postawą seniorów obserwujemy dynamicznie rozwijającą się akademię. Zaledwie rok temu, podczas pierwszego treningu, na boisku pojawiło się zaledwie kilku młodych adeptów piłki nożnej. Teraz możemy pochwalić się obecnością ponad 50 dzieci (!) z 3 różnych kategorii wiekowych. Na najwyższe uznanie zasługuje praca dwójki trenerskiej- Wojtka Niklausa oraz Kacpra Soboty, którzy z pasją prowadzą zajęcia oraz wszczepiają młodzieży miłość do piłki nożnej. To w ich zaangażowaniu oraz poświęceniu trzeba upatrywać powodu sukcesu akademii.
Najmłodsi Meblorze mają za sobą pierwsze rundy w rozgrywkach WZPN oraz kilkanaście rozegranych turniejów. Na podsumowania i analizy przyjdzie czas, ponieważ, jak uważają sami trenerzy, póki co piłka ma sprawiać radość, bawić i budować przyjaźnie, a wyniki są sprawą drugorzędną.
STATYSTYKI
W rundzie jesiennej sezonu 2020/2021 Meblorz rozegrał 22 spotkania. Aż 18 zakończyło się zwycięstwem podopiecznych trenera Ludwiczaka, w dwóch meczach padł remis ( w tym w spotkaniu z Błękitnymi Wronki, gdzie po regulaminowym czasie gry było 2-2), a tylko dwa razy swarzędzanie musieli uznać wyższość rywali.
Na boisko w barwach Meblorza wybiegło 24 zawodników. Najwięcej razy ( po 21) zameldowali się Kamil Czaplicki i Maciej Kmieciak. Co za tym idzie mają również najwięcej rozegranych minut ( odpowiednio 1773 i 1720). 20 spotkań zaliczył Mateusz Szymkowiak, natomiast Hubert Przybylski bronił dostępu do naszej bramki 19- krotnie.
Zawodnicy Meblorza 76 razy pokonywali bramkarzy rywali, tracąc przy tym 29 goli. Najwyższą wygraną nasi zawodnicy zanotowali 12 września, kiedy to pokonali 9-0 Czarnych Wróblewo. Najskuteczniejszy w rundzie jesiennej był Michał Nowak, który strzelił 13 bramek. Dwa trafienia mniej zaliczył Kacper Sobota, 8 goli to dorobek Mateusza Szymkowiaka, natomiast po 7 razy z pokonania bramkarza cieszyli się Patryk Niemczyk oraz Filip Rogorzyński. Ostatnia dwójka przewodzi za to w statystyce asyst ( 8- Niemczyk, 7- Rogorzyński).
Więcej statystyk indywidualnych: https://meblorz.pl/www/team/meblorz-swarzedz/
PODZIĘKOWANIA
To, że możemy w niemal każdy weekend emocjonować się tym co dzieje się na boisku: cieszyć się z sukcesów, czy wiernie wspierać po gorszych występach to zasługa pracy i pomocy wielu ludzi. Z tego miejsca pragniemy podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w życie Meblorza:
– Zarządowi oraz doradcom- za bezinteresowność i miłość do sportu oraz do Meblorza, za poświęcony czas i zaangażowanie.
– Trenerom, kierownikom- za profesjonalizm włożony w każdą sekundę Waszej pracy.
– Zawodnikom- za litry potu wylane na treningach i meczach, za emocje i za możliwość zapomnienia na chwilę o trudach codzienności,
– Kibicom- za bycie zawsze „12 zawodnikiem”, za doping i wsparcie,
– MD MEDIK NZOZ- za to, że zawsze podczas naszych meczów możemy czuć się bezpiecznie,
– Mediom- Telewizji STK, Panu Januszowi Niklausowi oraz Panu Filipowi Kantorskiemu, za to, że ludzie mogą zobaczyć Meblorza na szklanym ekranie,
– DJ Maciejowi- za budowanie nieprawdopodobnej atmosfery oraz, jak niedawno się okazało, talent aktorski J
Specjalne podziękowania należą się Przyjaciołom Meblorza!
Budowanie klubu to koszta, a dzięki Waszym dotacjom oraz darowiznom możemy dalej tworzyć i rozwijać ten piękny projekt jakim jest Meblorz!
Szczególne podziękowania dla naszego sponsora głównego czyli Miasta Swarzędz oraz Burmistrza Pana Mariana Szkudlarka za nieustające wsparcie naszej pracy!
PO STOKROĆ DZIĘKUJEMY!
Do zobaczenia wiosną na boisku i, miejmy nadzieję, na trybunach!
OLE SUPER MEBLORZE!