Nowy sezon tuż za progiem. Przed nami kilka miesięcy rywalizacji, która zakończy się awansem jednej z drużyn i udziałem w barażu drugiej. W grupie RedBox V ligi, w której grać będzie Meblorz, mamy w tym sezonie siedemnaście zespołów. Dziesięć z nich to drużyny, z którymi mierzyliśmy się w poprzednim sezonie. Z kolei sześć to nowe drużyny: spadkowicz z IV ligi, cztery, które awansowały z ligi okręgowej oraz jedna nowopowstała.
Kto dołączył do naszej grupy i będzie rywalem Meblorza w sezonie 2025/2026?
Zapraszamy do lektury!
LKS Ślesin to drużyna, którą znamy z rywalizacji w sezonie 2023/2024. Tamte rozgrywki zakończyły się zwycięstwem LKS-u (wtedy SMS-u) i awansem do IV ligi. Ślesinianie wyprzedzili zaledwie o punkt Polonię Golina i o dwa Górnik Konin. Tamten sezon Meblorze skończyli na czwartym miejscu. Co ciekawe to właśnie nasz zespół był jedynym, z którym LKS nie zdobył punktu. Pierwsze spotkanie wygraliśmy 1-0 po pięknej bramce Jacka Kopaniarza, drugie zaś pomimo boiskowego wyniku 4-1 dla Ślesina, zweryfikowane zostało jako walkower na naszą korzyść.
Przywitanie z IV ligą LKS miał ciężki. Pierwszy komplet punktów udało się zdobyć dopiero w szóstej kolejce. W całej rundzie jesiennej udało się uzbierać tylko cztery zwycięstwa i cztery remisy i zimę Ślesinanie spędzili na czternastym miejscu. Wiosną LKS zdobył dwa punkty więcej niż jesienią, ale to nie pomogło w utrzymaniu i w nadchodzącym sezonie znów zobaczymy LKS na boiskach V ligi.
Z drużyną ze Ślesina zmierzymy się w 6. kolejce, w weekend 6/7.09.
Zupełnie odwrotnie wygląda historia innej drużyny znanej nam z sezonu 2023/2024. SKP Słupca w trzydziestu meczach zdobył zaledwie jedenaście punktów i jako najgorszy zespół spadł do klasy okręgowej. Tam natomiast drużyna odrodziła się i po doskonałych występach i mistrzostwie wraca na boiska V ligi. Z SKP zmierzymy się w 3. kolejce, 17.08.
Pięć punktów mniej od SKP w ligowej tabeli miały w minionym sezonie Wilki Wilczyn. Drugie miejsce dało zespołowi prawo gry w barażu. Była to druga próba Wilków. Rok wcześniej nie udało się awansować po dwumeczu z Iskrą Szydłowo. Tym razem zespół z Wilczyna bardzo pewnie pokonał Unię Wapno ( 5-0 i 2-0) i nadchodzący sezon spędzi w V lidze. Z Wilkami zagramy w 11. kolejce, w weekend 11/12.10.
Stella Luboń to zespół, który w zeszłym sezonie nie zaznał porażki. W trzydziestu meczach tylko trzykrotnie podzielił się punktami z rywalami. Do V ligi wjeżdża zatem jak czołg, który w okręgówce nie miał sobie równych. Czy podobnie będzie w wyższej klasie rozgrywkowej?
Ze Stellą mieliśmy okazję grać dwa sezony. Właściwie półtora. W sezonie 2019/2020, kiedy rozgrywki nie zostały dokończone, zespół z Lubonia awansował do V ligi. Dwa lata później, kiedy to my walczyliśmy w barażu o IV ligę, Stella spadła do klasy okręgowej. Teraz wraca. I to w jakim stylu. Z zespołem z Lubonia zagramy w 8. kolejce, w weekend 20/21.09.
Do V ligi wkracza również Pompa Team Jarosławiec. Zespół, który od czasu przejęcia klubu przez średzkiego youtubera IsAmU, krok po kroku pnie się w górę, w poprzednim sezonie wywalczył drugi awans z rzędu. Pompa Team wzmacnia kadrę i patrząc na wyniki meczów kontrolnych, będzie to solidny rywal w nadchodzących rozgrywkach. Z drużyną z Jarosławca mierzyliśmy się trzy razy, kiedy jeszcze była ona Orkanem. W sezonie 2019/2020 zremisowaliśmy 2-2, w kolejnym dwukrotnie wygraliśmy, raz 2-0 i raz 15-0. Z Pompą zagramy w 7. kolejce, w weekend 13/14.09.
Do rozgrywek V-ligowych zgłoszona została również druga drużyna Warty Poznań. To już trzecie podejście Warty do drugiego zespołu. W sezonie 2012/2013 ekipa Zielonych występowała w IV lidze, gdzie zajęła 7. miejsce. Po sezonie zespół zniknął i wrócił na rozgrywki 2020/2021, również do IV ligi. Wtedy Warta II zajęła 18. miejsce i ponownie zniknęła z mapy wielkopolskich klubów. Teraz zespół z Poznania spróbuje sił na poziomie V ligi. Z Wartą zagramy w 12. kolejce, w weekend 18/19.10.