Meblorze po pięciu spotkaniach, czterech kolejnych zwycięstwach, awansowali na drugie miejsce w ligowej tabeli. W miniony weekend dopisali trzy punkty po pokonaniu Polonusa Kazimierz Biskupi.
Rywale przyjechali do Gruszczyna jako ostatnia ekipa w tabeli, która dotychczas nie zdobyła punktu. Można było więc spodziewać się przyjemnego meczu. Ten, mimo że zakończony zwycięstwem, nie należał do najłatwiejszych.
Meblorze od początku przeważali, jednak brakowało odpowiedniego wykończenia akcji. Pomimo licznych prób, do szatni zawodnicy schodzili bez strzelonej bramki. Po przerwie obraz gry wyglądał podobnie, choć w odróżnieniu od pierwszej połowy, tym razem goście dochodzili do głosu i kilkukrotnie zagrozili bramce swarzędzan. Jednak to Meblorze w końcu otworzyli wynik. Najpierw gola strzelił Dominik Zaborniak, a dwadzieścia minut później trafienie dołożył Krystian Antczak.
Patryk Guzikowski po meczu: Od początku meczu narzuciliśmy swój styl gry, przeważaliśmy, ale brakowało tego ostatniego podania, które stworzyłoby nam sytuację do strzelenia bramki. W drugiej połowie zaczęliśmy już tworzyć sytuacje bramkowe, cały czas prowadziliśmy grę i musieliśmy być przy tym bardzo skupieni, bo przeciwnik wyprowadził parę groźnych kontrataków. Jak juz strzeliliśmy bramkę na 1:0 to mecz zrobił się trochę łatwiejszy, rywale musieli sie odkryć co poskutkowało strzeleniem drugiej bramki i postawieniu tzw. „kropki nad i”. Najważniejsze jest to, że przedłużyliśmy serię zwycięstw i małymi kroczkami, powoli zmierzamy do celu. Teraz w weekend następny mecz do którego musimy sie dobrze przygotować i liczą się tylko trzy punkty!
Dzięki zwycięstwu Meblorze awansowali na drugie miejsce w tabeli.
Kolejne spotkanie swarzędzanie zagrają w najbliższą sobotę o godzinie 16:00. W Koninie zmierzą się z tamtejszym Górnikiem.
Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców!